Jak skutecznie zawiadomić o przestępstwie lub wykroczeniu

Utworzono: 2023-08-03 ✤ Data publikacji: 2023-08-03 ✤ Aktualizacja: 2023-08-04 ✤ Autor: Free Law Hacker ✤ Opublikował: Free Law Hacker

Choć większość przestępstw i wykroczeń w Polsce ścigana jest z urzędu, to niekiedy zmuszenie do działania organów stojących na straży prawa i porządku bywa niezwykle trudne.

Często zgłoszenia pokrzywdzonych albo osób, które widzą łamanie prawa są bagatelizowane. Czasem prowadzi to nawet do tragedii, której można było zapobiec, gdyby właściwe instytucje odpowiednio szybko zareagowały.

Znacie to? Idziecie na najbliższy komisariat policji i zgłaszacie, że ktoś zniszczył Wam samochód. Jednak od dyżurującego policjanta, zamiast spisania protokołu przyjęcia zawiadomienia o przestępstwie, słyszycie, że pewnie szkoda jest niższa niż 500* złotych, sprawcy i tak nie złapią, a w ogóle “to po coś Pan stawiał auto w tym miejscu?”, itp. podobne wymówki.

Albo zawiadamiacie Policję o pobiciu, jednak dalsze działanie uzależniane są od przedstawienia opinii sądowo-lekarskiej, tzw. obdukcji, choć byt przestępstwa pobicia jest niezależny od stopnia uszkodzenia ciała.

Bądź też telefonicznie informujecie o pijanym wsiadającym do samochodu czy o sąsiedzkiej awanturze rodzinnej, w trakcie której mąż bije żonę i dzieci. Chcecie to zrobić anonimowo, wiadomo, nikt nie chce się narażać, ale dyżurny policjant koniecznie chce wiedzieć z kim rozmawia, żąda Waszego imienia i nazwiska, adresu, itp., a słysząc odmowę ostatecznie uznaje telefon za żart.

No i nieśmiertelne: “A czy ma Pan/Pani dowody? Bo bez dowodów to my nic nie możemy”.

Z naszej praktyki jednym z absurdalniejszych uzasadnień odmowy przyjęcia zawiadomienia o oszustwie było stwierdzenie Pana Policjanta, że ten kto kupuje przez internet powinien liczyć się z tym, że zostanie oszukany.

Czego nie lubią policjanci i prokuratorzy?

Według nas policjanci i prokuratorzy najbardziej nie lubią spraw błahych albo skomplikowanych lub trudnych pod względem dowodowym, przede wszystkim więc:

(...)

Chcesz przeczytać ten artykuł w całości?

a w wiadomości napisz, gdzie wysłać link

Całość artykułu w cenie 1 Euro jest dostępna tutaj. 

Chociaż wiele przestępstw i wykroczeń w Polsce jest ściganych z urzędu, zgłaszanie ich może być wyzwaniem. Często zgłoszenia pokrzywdzonych lub świadków łamania prawa są bagatelizowane, co może prowadzić do tragicznych skutków. Artykuł omawia, jak skutecznie zawiadomić odpowiednie instytucje o popełnionym przestępstwie lub wykroczeniu. Najlepiej zgłosić takie zdarzenie na piśmie i wysłać je do Prokuratury, a nie do Policji. Dzięki temu mamy pewność, że nasze zgłoszenie zostanie potraktowane poważnie przez organy ścigania. W artykule znajdziesz również informacje o tym, jakie czynności są najmniej lubiane przez policjantów i prokuratorów oraz co zrobić, gdy organy ścigania nie reagują na Twoje zgłoszenie.

Zachęcam do zapoznania się z pełnym artykułem!

Czy wiesz, jakie są najczęstsze błędy popełniane przez organy ścigania? Jakie są konsekwencje fałszywego zawiadomienia? Jakie pismo jest bardziej skuteczne: krótsze czy dłuższe? Także opowidzi na te i kilka innych pytań znajdziesz w tym artykule.